19 sierpnia 2009

Nasze zwierzęta


Misia na stole - nasz pies próbuje wygodę kazżdego nowego sprzętu.


Kury to moje ulubione zwierzęta :-)

To małe stadko indyków, trzech onów i jedna ona ;-) Panowie się nastroszyli, a chwilę póżniej walczyli o dominację w stadzie.
Jest jeszcze Kyzia, czyli kicia, ale chwilowo była na polowaniu w okolicznych polach.
W pobliżu zaś grasuje puma, jak wieść gminna niesie ;-))










2 komentarze:

  1. Też jestem fanką kur ;-) A indory mnie przerażają...

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna menażeria.Indory białe to chyba brojlery, też takie mieliśmy nie bały się nikogo i niczego. Bluzki śliczne. Po Twoim wpisie oglądałam Gertę w sklepie ale przeraziłam się że taka lejąca. Ale faktycznie na eleganckie wieczorowe wdzianko pasuje.Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń