Dziękuję, że pamiętałaś! Bałam się, że zapomnę a tak mogę potrenować :-). Pozdrawiam - Aga
To jest super metoda i warto ją stosować tam gdzie brzeg ma być elastyczny. Polecam gorąco....pozdrawiam...
Bardzo dziekuje za kursik - wciaz trzeba i mozna czegos nauczyc sie. Tyle roznych technik wartych zastosowania.
Super,że to zamieściłaś na blogu!Dzięki.
Dziękuję serdecznie za ten "przepis". Wielokrotnie chciałam by tak wyglądał brzeg ściągacza! Bardzo się cieszę że trafiłam na Twój blog. Pozdrawiam serdecznie.Mamaczek
Moja Droga bardzo Ci dziękuję za tego posta - uff - zabieram się za robótkę z tym ściągaczem! ściskam, El
Dziękuję, że pamiętałaś! Bałam się, że zapomnę a tak mogę potrenować :-). Pozdrawiam - Aga
OdpowiedzUsuńTo jest super metoda i warto ją stosować tam gdzie brzeg ma być elastyczny. Polecam gorąco.
OdpowiedzUsuń...pozdrawiam...
Bardzo dziekuje za kursik - wciaz trzeba i mozna czegos nauczyc sie. Tyle roznych technik wartych zastosowania.
OdpowiedzUsuńSuper,że to zamieściłaś na blogu!Dzięki.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za ten "przepis". Wielokrotnie chciałam by tak wyglądał brzeg ściągacza! Bardzo się cieszę że trafiłam na Twój blog. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMamaczek
Moja Droga bardzo Ci dziękuję za tego posta - uff - zabieram się za robótkę z tym ściągaczem!
OdpowiedzUsuńściskam, El