Na poprawę nastroju zrobiłam skarpetki w bardzo wiosennych kolorach. Do ręcznie farbowanej włóczki dobrałam jednokolorowe wstawki korespondujące kolorystycznie z farbowanką. Wyszło radośnie :-) Do dziergania dodatkowo zmobilizowało mnie wspólne dzierganie w ramach #skarpetkal, zabawy na Instagramie. W tym miesiącu tematem są właśnie kolory wiosny.
Bardzo optymistyczne te skarpetki. Aż szkoda chować je w butach.
OdpowiedzUsuńTo prawda, trzeba by nosić do sandałków :-)
UsuńBardzo ładne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i także pozdrawiam :-)
Usuń