Przejrzałam stare posty i aż się przeraziłam, do jakich zaniechań się dopuściłam względem mojego bloga ;-) Zatem dziś będzie słowo o moim zimowym swetrze, który mnie grzał, otulał i cieszył tej zimy. Na Etsy zakupiłam wełnę marki Aade long, ale cieniowanie było po całym motku jedno - zaczynało się szarym, a kończyło na brązie. Dołożyłam szarą cieniznę, też wełnę estońską. Zrobiłam prostą formę z okrągłym karczkiem, sweter wyszedł baaaardzo wygodny. Skończyłam go w grudniu 2020, ale nie zaszkodzi pokazać go w maju 2021 :-)
Ładny. Ciepły. W moim stylu. Jak ceny na etsy? Jeszcze tam nie kupowałam wełny. Myślałam o Alli bardziej. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu, ostatnio stały się poza moim zasięgiem, przesyłki bardzo podrożały, a i ceny niektórych motków sa 25% wyższe niż u nas. Na Alli jeszcze się nie rozglądałam. Pozdrawiam
UsuńSweter wygląda rewelacyjnie, jeśli jest tak ciepły jak ładny to gratuluję wyrobu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dziękuję, jest bardzo lekki i bardzo ciepły, dzianina nie musi być gruba i ciężka, by spełniała swoją funkcję. Pozdrawiam serdecznie :-))
UsuńPewnie, że nie zaszkodzi ;-) Fajny, taki codzienny, jak większość Twoich sweterków jest w moim guście. Tło do zdjęć pasuje idealnie.
OdpowiedzUsuń