27 marca 2010

Firanka

Juz jakiś czas wisi w oknie taka zasłoneczk-firaneczka:
Zrobiłam ją z podwójnej bawełny Miya na drutach 6mm, bo chciałam żeby była "dziurawa". Zużyłam 30 dag nitki. Firanka jest dość ciężka, ale po mocnym nakrochmaleniu ładnie sie trzyma, tylko że bardzo odstaje. Generalnie jestem z niej zadowolona. Zdjęcie jest mało ciekawe, zasłoneczka bardziej ;-)

4 komentarze: