Jest taki ażurek, którego chciałam sie nauczyć conajmniej od 20 lat. I próbowałam w związku z tym raz niejeden. Zawsze klapa, zawsze nic i odkładałam schemacik ze smutkiem na lepsze czasy. Wreszczcie się dziś zmobilizowałam, przemyślałam najpierw obrazek, potem połączyłam go ze schemacikiem i wyszło!!!!
I okazało się, że wystarczyło pomysleć ;-)
Super ten wzorek, wykorzystalam go do sukienki, podejsc tez mialam do niego sporo i pomimo ze wychodzi to nie do konca jestem pewna ze dobrze go robie...
OdpowiedzUsuńło ja wygląda na trudny ale bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńGratuluję rozszyfrowania!
OdpowiedzUsuńSliczny ten wzor. Czy moglabym poprosic o schemat? Z gory dziekuje.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Beata
maybe-bee@gmx.net
Mnie tez podoba sie ten wzor, mam go w swoich zbiorach i wiele razy zerkalam na niego... zycze udanego dziergadelka. A co wlasnie masz zamiar wydziergac tym wzorem?
OdpowiedzUsuńMam go od dawna ale zawsze bałam sie do niego podejść:):):)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest :-)
OdpowiedzUsuń