Dawno temu na moim starym blogu podałam przepis na pyszny, alternatywny dla mięsnych, pasztet z pieczarek. Własnie znów zrobiłam :
Oto przepis:
Potrzeba:
1 kg pieczarek
1 bułka
1 łyżka smietany ale niekoniecznie
3 jajka
1-2 cebule
natka zielonej pietruszki
przyprawy: sól, pieprz czarny i ziołowy, gałka muszkatołowa, cząbek, tymianek, majeranek (ja takie dodałam)
Wykonanie:
Pieczarki obgotować lub poddusić, by wypuściły wodę. Gdy wystygną nalezy je zmielić, zmielić też cebulkę (ją najpierw poddusiłam) oraz zieloną piertuszkę (mozna poszatkować). Do masy dodać rozmoczoną bułkę, jajka , śmietanę i przyprawy. Gdy jest za rzadkie to sypnąć bułki tartej lub grysiku.
Masę przełożyć do foremki i piec w temp. 180 stopni około 1 godziny.
Smacznego :-)
No, będę musiała dla braciszka zrobić...
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować! :)
OdpowiedzUsuńMoja przyjaciółka robi taki pasztet i jest rewelacyjny :-)
OdpowiedzUsuńnajlepszy gdy jest jeszcze odrobinę ciepły :)
OdpowiedzUsuń