Wieki mnie tu nie było, szalałam popołudniami z owocami, słoikami i drutami. W końcu trzeba mieć priorytety ;-) Nie było czasu ani pogody na fotografowanie, więc w kolejce do pokazania czekają trzy sweterki :)
Tymczsem zostałam zaproszona do zabawy blogowej w siedem prawd o sobie, których nie ujawniłam do tej pory na blogu przez Chantel i Kasię . Podoba mi się ta zabawa, zatem przedstawiam siódemkę:
1. Jestem chemikiem z zamiłowania i wyboru, z wykształcenia i zawodu. Uczyniłam swoje hobby swoim zawodem, dzięki czemu nie muszę pracować :)
2. Chciałabym umieć lepiej gotować, nie umiem upiec biszkoptu i boję się do tego zabrać.
3. Ulubionym przeze mnie warzywem jest cebula. Na drugim miejscu stawiam kapustę kiszoną, a reszta może nie istnieć ;-)
4. Nie jestem kreatywna, pomysły same nie przychodzą mi do głowy.
5. Moje ulubione dźwięki to poezja śpiewana i muzyka barokowa.
6. Prowadzę osiadły tryb życia, nie wyjeżdżam w czasie urlopu. Poza domem spędzam około 7 dni na rok, trzy u Siostry w Poznaniu, dwa w Tatrach, a dwa jak wypadnie to w Lublinie.
7. Nie lubię Krakowa.
Od dziś zaczynam cztery tygodnie urlopu. Uff. Chyba na niego zasłużyłam. A zatem do dzieła! Przez miesiąc odbędzie się wielkie sprzątanie, gotowanie zapasów do słoików i zamrażarki oraz dzierganie.
Z tym Krakowem to się zdziwiłam. Nie spotkałam dotąd nikogo, kto by go nie lubił. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńto jest nas już 2 !!!! z tych co to Krakowa nie lubią, bo ja też, strasznie, ale to strasznie nie lubię Krakowa.
OdpowiedzUsuńmiłego urlopu :))
A ja Krakow lubie i nie lubie... Lubie jako miasto samo w sobie z jego klimatem, natomiast jako miejsce zamieszkania... no coz. Pozostawia wiele do zyczenia
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe informacje :) muzyka barokowa, bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuń