1. Skarpetki zrobione ze wspaniałej, miękkiej wełny Red Heart Sport Socks Color:
2. kamizelka dla trzyletniej dziewczynki z włoczki Elian Mimi Color na drutach 3mm:
3. sukienka na przedszkolny bal uszyta dla tej samej dziewczynki; pomysł został zaczerpnięty z allegro; szyłam bez wykroju :)
4. odkryliśmy dynię :) wyrosło nam kilka tych pięknych warzyw, do tej pory cukinia i dynia były dla zwierząt, teraz im trochę zabierzemy:)
Zalewa: 1 szklanka octu, 6 szklanek wody, 10 łyżek cukru, 10 goździków, 10 ziaren ziela angielskiego
Zrobiony jest jeszcze sweter i chusta, tylko jakoś nie chcą się nawinąć pod aparat:)
Proszę, proszę jakie cuda się porobiły!!! Ja coś nie bardzo mogę się przekonać do dyni, a Wszyscy wokół chwalą
OdpowiedzUsuńPiękne prace!Sukienka cudna!
OdpowiedzUsuńCudne dziergotki :) Dynia z goździkami? Brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńPodziwiam pracowitość. I dzierganie i zaprawy :) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńMasz jakiś motorek w rękach chyba!! wszystko bardzo fajne pozdrawiam basia
OdpowiedzUsuńAsiu, nie wiedziałam, że umiesz tak ładnie szyć i wydaje mi się, że z takiego materiału jest trudniej. Brawo!
OdpowiedzUsuń