I jeszcze jedna migawka. Nasza 13-letnia suczka się oszczeniła znienacka po raz pierwszy w swym psim radosnym życiu :) Mimo wieku jest w świetnej formie, jest zdrowa, ma mnóstwo energii i ma w sbie to szaleństwo, którym charakteryzują się szczeniaki. A teraz sama ma szczenię. Z dnia na dzień stała się gorliwą matką, okropnie jest o małego zazdrosna.
Fajny pomysł z tą osłonką wokół kontaktu :-)
OdpowiedzUsuńNo to sunia sprawiła Wam nie lada niespodziankę.
piękny klusek :-)
OdpowiedzUsuńCałkiem zgrabne Twoje dekupażowanie :)
OdpowiedzUsuńśliczny szczeniak
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńmoim zdanioem te rzeczy ktore zrobilas , sa naprawde bardzo piekne i udane, bransoletka super, a szczeniaczek z mamusia po prostu cudowny, pozdrawiam, ania