12 listopada 2013

Magda raz jeszcze

Zaistniało zapotrzebowanie na serwetę, więc moja myśl od razu skłoniła sie ku Magdzie, którą już niegdyś dziergałam. To wyjątkowo przyjemny wzór. Tym razem robiłam z grubszej bawełny.





Na dodatek zaprezentuję skarpety dla lali mojej Siostrzeniczki Maji, są zrobione z wełnianej włóczki skarpetkowej. Wszak lali musi też być ciepło zima ;-):





13 komentarzy:

  1. Cudna serweta. Wzór przepiękny :-)
    Skarpetki dla lali idealne.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Serweta boska! Skarpetki odlotowe. Widzimy się w sobotę? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. serweta sliczna...ciekawy wzor
    zas skarpetki fantastyczne,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. sliczna serweta i skarpetulki slodziutkie ;)
    pozdrawiam cieplo magnolia;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Serwetka śliczna, piękna...Skarpetki są całkiem fikuśne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Serweta piękna i robi wrażenie ale skarpetusie są powalające.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękna serweta! Dawno już nie robiłam czegoś na drutach. Gdyby nie inne plany, od razu wzięłabym się do roboty drucianej. :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ein wunderschönes Deckchen hast du hier gestrickt. Ganz zauberhaft schön .
    glg Marlies

    OdpowiedzUsuń
  9. Serweta jest cudowna ale te skarpeteczki mnie urzekły :)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna serweta a skarpetki mnie rozbawiły.
    Jednak to poważna sprawa lala musi mieć ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaaaaakie skarpetki !!!!! Śliczne!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Serweta jest przepiękna! Poprosiłabym o schemat ale niestety z rutami jeszcze się nie zżyłam ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale cudo! Po prostu dech zapiera! Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia. Marzenie, och marzenie...

    OdpowiedzUsuń