Widok z mojego kuchennego okna przedstawiał się dziś całkiem ,całkiem:
Nazbierało się robótek, przezwyciężyłam lenia i dziś intensywnie blokowałam. Na to jedno dobrze, że mam wielki dom, mieszczą się w nim moje wszystkie włóczki, można swobodnie blokować kilka rzeczy naraz, ale co do sprzątania...... ech ;-)
Dobrze, że jest gdzie je wymijać podczas leżakowania robótek i mogą sobie leniwie odpoczywać.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam