27 grudnia 2014

Varia

Nareszcie pogoda zaspokoiła moje wyszukane gusta pogodowe ;-) Jest zimno, śnieg skrzypi, można się odpowiednio przyodziać w robótki :-)
 Widok z mojego kuchennego okna przedstawiał się dziś całkiem ,całkiem:

Nazbierało się robótek, przezwyciężyłam lenia i dziś intensywnie blokowałam. Na to jedno dobrze, że mam wielki dom, mieszczą się w nim moje wszystkie włóczki, można swobodnie blokować kilka rzeczy naraz, ale co do sprzątania...... ech ;-)




1 komentarz:

  1. Dobrze, że jest gdzie je wymijać podczas leżakowania robótek i mogą sobie leniwie odpoczywać.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń