9 kwietnia 2015

Azalea

Cóż tu dużo opowiadać, zropbiłam nową serwetę. Lubię takie niekończące się wzory.





10 komentarzy:

  1. Mnie bardziej kojarzy się z chryzantemą, szarotką bądź dziewięćsiłem. W każdym razie piękna serwetka z tej azalii, a to zasługa precyzyjnego wykonania.

    OdpowiedzUsuń
  2. o raju, jaka śliczna! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę przepiękna, śliczny kolor, ciekawy wzór i perfekcyjne wykonanie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze "kręciły" mnie serwetki na drutach, ale nigdy sama żadnej nie zrobiłam. Twoja jest naprawdę śliczna. wszystko w niej mi się podoba i wzór i kolor i najbardziej perfekcyjne wykonanie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękna. Idealna, aby rozpocząć wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniała ! Doskonały wzór i przepiękny kolor.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna! Serwety na drutach zawsze wyglądają tak elegancko :)

    OdpowiedzUsuń