11 lipca 2015

Dwunasta para w tym roku

Oczywiście chodzi o skarpetki. Tym razem wesołe zrobione z wełny firmy Opal.  Mają zdecydowanie najciekawszą kolorystykę, szkoda, że nie do kupienia w Polsce. Ceny na ebay sa zabójcze......



7 komentarzy:

  1. Swietne, tez chetnie dziergam z Opala, ze wzgledu na kolory i jakosc. Kilka par (rozne kolory i wzory) wrzucilam na blog http://alpy-i-nitki.blogspot.de/
    Chwilowo wpadlam w pulapke tzw. syndromu drugiej skarpetki i trzy pojedyncze czekaja na pare. Dwie z nich sa z Opala, wiec jak dorobie druga, to beda nowe kolory do kolekcji.

    OdpowiedzUsuń
  2. CUDNE!!!!!!!! SERDECZNIE POZDRAWIAM:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękności!!!! Wspaniałe!!! Cudne!!!! Chciałabym mieć takie i w takiej ilości :) Codziennie bym w innych chodziła :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobają mi się bardzo te skarpety. Już widzę moje damy paradujące po domu...

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo optymistyczne skarpetki, samo spojrzenie na nie wywołuje uśmiech ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajne :) Kiedyś widziałam Opala w Fastrydze ale nie wiem jak tam z kolorami.

    OdpowiedzUsuń