W związku z urodzajem cukinii trzeba coś kuchennie kombinować, żeby ciągle nie jeść leczo. Rok temu znalazłam świetny przepis na zupę cukiniową. Przepis jest
TU. Zmodyfikowałam dodając sporo czosnku. I ugotowałam na rosole, bo nie używam kostek ani zaprawek rosołowych. Polecam, naprawdę pyszne danie :-)
A ja czekam na sezon kabaczkowy. I namówiłam męża na leczo do słoików (podpatrzone u Ciebie). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń