2 sierpnia 2017

Trzeci dzień urlopu

Jeszcze liczę albo odliczam dni do końca sprzątania. Póki co od piatej rano szaleję z robotą. Mąż mówi, że nadałam sobie za duże tempo, ale wolę zrobić najgorszę od razu, by potem odpoczywać. Dziś rozpoczęły sie u nas żniwa, więc to ja grabiłam i znosiłam trawę z siedmiu arów. Bo miał byc wyczekiwany deszcz..... nawet nie postraszyło.  Padłam po tej robocie w tym upale.
W międzyczasie od poniedziałku wydziergałam dwie serwetki.

Zielona jest cudna, z kordonka Manuela Color, dwa odcienie zieleni, granatowy i brązowy tworza bardzo eleganckie zestawienie.
Wzór pochodzi z gazetki Diana Robótki 1/2009.




Takie maleństwo, 9 rzedów zaledwie, powstało z kordonka Garden Metalic. 


A to trawa, co mi dała dzis w kość, ledwie sie ruszam, a mój mąż robi tę robotę 3-4 razy w roku i nie narzeka..... 



W Małopolsce jest susza. Cos tam wschodzi na krzakach, ale bez podlewania nie urośnie nic. Cukiniami już się cieszą ludzie i zwierzeta. 


Czy spróbujemy patisona?


Dynie mają wielkość dużego orzecha włoskiego.... 



Nie mam kwiatów w ogródku, jedyny wyjątek robię dla słoneczników, sa piękne i pożyteczne dla ptaków. 





Rozpoczęły się żniwa, dziś mój osobisty rolnik skosił hektar pszenżyta, pieknie obrodziło.



A jak spuścisz kozy z oka na chwilę, to od razu idą w szkodę..... 




6 komentarzy:

  1. Pracowity ten urlop. Mam nadzieję, że znajdzie się też czas na wypoczynek. Upały dają się we znaki, ale za zimą i mrozami wcale nie tęsknię.
    Serwetki są piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście wole zimę, a lato muszę przecierpieć. Każdy ma inne hobby ;-) Dziś nie umyłam żadnego okna i mam wyrzuty sumienia ;-)

      Usuń
  2. Siano mam już sprzątnięte więc wiem jak się napracowałaś. Kozy tylko dwie a gdzie reszta?:) Serwetki bardzo ładne ja nawet na dzierganie nie mam już czasu:( pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest czas na obowiązki i czas na przyjemności, oboweiązki są wazniejsze od hobby. Przesyłam same promienne pozdrowienia :-)

      Usuń
  3. Czy mogę powtórzyć po raz nie wiem który to samo, czyli jak bardzo Cię podziwiam za Twoją wewnętrzną dyscyplinę? Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uleńko, to tylko pozory ;-) Poczytuję siebie za lenia.

      Usuń