15 października 2020

Skarpetkowo

 

 Jeszcze we wrześniu wydziergałam dwie pary skarpet, czerwone testowałam, a paseczkowe powstały, bo ta włóczka jest taka ładna ;-)

Śliczne wzorki na czerwonym tweedzie Trekking Zitrona zostały zrobione według wzoru Lady Grasshopper według pomysłu Renaty. Dziergało się wyjątkowo przyjemnie, a dodatkowo kolor pobudzał mnie do działania.

 



Nie wyobrażam sobie, że mogłabym nosić żółte ubrania, ale jako element zdobniczo-rozświetlający ten kolor doskonale się sprawdza. I właśnie dla żółtego zrobiłam sobie te skarpetki. Wzór jest mój, tradycyjny, wypracowany na wielu parach, według moim obliczeń jest to 172 para skarpet w moim dorobku.



 

8 komentarzy:

  1. Rekordowa ilość.Są śliczne.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie będzie więcej...;-) ja także pozdrawiam :-)

      Usuń
  2. 172 para! Z takim doświadczeniem chyba dziergasz już z zamkniętymi oczami:) Ja jestem w trakcie dziergania trzeciej pary w życiu;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam kiedyś żółty i pomarańczowy swetry i bardzo długo mi służyły😉skarpety jak zwykle u Ciebie. Lubię takie kolory. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdy kolor każdemu pasuje :-) No... czasem robię cos innego niż skarpety :-) Pozdrawiam :-)

      Usuń
  4. Skarpety, jak zwykle, piękne :) Pozdrawiam serdecznie i sama zaczynam parę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i mocno kibicuję :-) Pozdrawiam ciepło :-)

      Usuń