Ciekawam, czy któraś z Pań czytających korzysta z tych wzorków? Mam nadzieję, że mój pomysł na zapełnianie bloga nmie jest jedynie zapychaniem przestrzeni internetu....
O to własnie chciałam napisać-przydało by sie widziec co z tego wychodzi.Ja zawsze najpierw robie ogledziny czyli wzrokowiec-czy sie podoba a póżniej jaka trudność
Ja podglądam, ale szczerze to chciałabym jeszcze zobaczyć te wzorki wykonane w postaci próbek. Jakoś tak łatwiej przyswajam wzory ;)
OdpowiedzUsuńO to własnie chciałam napisać-przydało by sie widziec co z tego wychodzi.Ja zawsze najpierw robie ogledziny czyli wzrokowiec-czy sie podoba a póżniej jaka trudność
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńpodczytuję bloga od dawna, ale odzywam się pierwszy raz.
Wzory się przydadzą, tego nigdy dość ;)
Pozdrawiam