Mam za sobą pełen wrażeń tydzień, przyjmowałam gości, 5 kobiet, w tym dwa maluchy. Było energicznie i baaaardzo sie wszystko udało, włącznie ze żniwami, ale nie miałam kompletnie czasu na robótki! Przed przyjazdem gości byłam w Tatrach podładować moje akumulatory. Za dwa tygodnie znów jadę, jesli dopisze aura.
Na zdjęciu prezentuję się ja na Ornaku.
No no a pani ładnie na tym tle wygląda:)
OdpowiedzUsuńbuziaki z Olkusza