Wymarzony. Zrealizowany.
Felted Tweed Rowana w cudnym granatowym kolorze połączyłam z cienką nitką bawełniano-wełnianą Coast Holst Garn, żeby dzianina była masywniejsza. Wyszło dobrze, sweter jest bardzo wygodny, a przy tym ogromnie mi się podoba, ten na pewno nie pójdzie do szafy, ale będę go nosić. Ozdobiłam do prostym ażurem, mało widać, ale nie jest nudno. Dziergałam go intensywnie, w każdej wolnej chwili, przez grudzień i styczeń, w lutym myślałam, czy nie spruć, ale zaryzykowałam, dorobiłam rękawy i jestem niezwykle teraz kontenta :-) Szkoda aż, że przyszły upały..... Kolor jest taki, jak na zdjęciach z brązowym tłem.
I nie mogłam sobie odmówić kozich klimatów :-) małe mają dziś 12 dni.
Bardzo ładny i Tobie w nim ślicznie!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziekuję, bardzo jestem z tego swetra zadowolona :-)
Usuńwygląda rewelacyjnie :D
OdpowiedzUsuńDziekuję :-)
UsuńŚliczny, dokładnie taki fason, jaki lubię :-). Felted tweed mam 3 albo 4 w kolejce, o ile coś się nie zmieni. Póki co, skończyłam zwyklaka z Regii, ale nie miałam jeszcze kiedy zrobić zdjęć.Zaczęłam sweterek, w który wrobię niewielki wzorek żakardowy. Uściski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Jestem bardzo ciekawa tej Twojej nowej cienizny :-) Podziwiam za wytrwałość :-)
UsuńJesteś dzisiaj kolejną osobą, która przez sweter żałuje, że się ciepło zrobiło :) Ja to samo stwierdziłam!
OdpowiedzUsuńSweter świetny! Bardzo lubię tweedy wszelakie, a do tego granatowy kolor - miodzio!
Kózki uwielbiam!
Tak naprawdę w temperaturach powyżej 10 stopni się męczę, czekam na zimę przez pół roku :-) No a dla dziewiarki to tym bardziej ważne, żeby nosić sweterki, a nie tylko na nie patrzeć :-) Dziękuję za dobre słowo o moim nowych udziergu, tez lubię tweedy, także w postaci tkanin. Mam taki angielski styl ;-)
UsuńNo i zachęciło;- w znaczeniu zdjęcie na fejsie :) Bardzo ładny sweterek, szeroki pas wzoru na plecach ładnie się prezentuje. Też lubię granatowy kolor; jakoś do twarzy mi w nim lepiej jak w czerni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie
Cieszę się, że zadziałało, na PR sie nie znam, ale samo tak wyszło :-) Dziękuję za komplementy na temat mojego swetra. Moim zdaniem, granat jest zawsze elegancki i zawsze pasuje. Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńMaluchy szybko rosną:) Sweter wpadł mi w oko:) Ładny ażurek wybrałaś:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPolecam zrobić ten azur w kolejnym sweterku, jest bardzo łatwy, a naprawdę ładnie wygląda :-)
UsuńNo, no, no co ja tu widzę i czytam, postęp, następny nie do szafy. A tak na poważnie piękny sweterek wyprodukowałaś, fajny ten granatowy tweed i do jeansów super pasuje. Też jestem z tych zimnolubnych i z 4 pór roku najbardziej lubię zimę z mrozem i śniegiem. A kózki śliczoty, zazdroszczę tych przytulasów. Pozdrawiam Alina Arzfu. Acha, jeszcze jedno pomachaj mi jutro w drodze do Sandomierza.
OdpowiedzUsuńAlinko, dziękuję za dobre słowo :-) Zatem musimy się w naszym letnim ciernieniu wspierac, bo mało kto nas rozumie :-) Będę machać, aż wiatr zrobię ;-)
UsuńSweterek przyda się w chłodne dni. Zimna Zośka już blisko.
OdpowiedzUsuńKózki są śliczne.
Sweter jest tak ciepły, że do zdjęcia miałam go problem włożyć, choć był juz wieczór. przyda się, to na pewno. Serdecznie pozdrawiam :-)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŁadny zwierzyniec. :) I skarpetki także urocze.
OdpowiedzUsuńสูตรบาคาร่า
Gclub
Dziękuję :-)
Usuńbardzo twarzowy, dobrze ze nie do szafy
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
UsuńWszystko przepiękne.
OdpowiedzUsuńNajpiękniejszy uśmiech właścicielki.
Słodkie te maluchy.
Serdecznie pozdrawiam.:)
Dziekuję serdecznie i także przesyłam moc pozdrowień :-)
UsuńSzykowny sweter w pięknym kolorze.Piekne wykonanie , a kózki słodziutkie.Na pewno da się jeszcze go ponosić, bo niestety znów zrobiło się zimno.Pozdrawiam-odwiedzajaca.
OdpowiedzUsuńI see your blog daily, it is crispy to study.
OdpowiedzUsuńYour blog is very useful for me & i like so much...
Thanks for sharing the good information!
winwin log in