Włóczka to włoska wełna Filati.
16 maja 2018
Sweter tweedowy
Kocham tweed, nie tylko w wydaniu włóczkowym, ale także jako tkaninę. Z uodobaniem go noszę, mam nawet tweedową torebkę :-) Dawno nie dziergałam tweedu, a mam zapasy w różnych kolorach. Padło na kolor, którego nazwać nie potrafię, nie jest to bordo, coż niby winny, a jakby pod buraczek. W każdym razie sweter dziergałam go z wielka radościa i dośc szybko, a tymczasem sweter zrobił mi psikujsa, bo po praniu lekko sie podfilcował, co spowodowało, że sie zmniejszył i radość ma prysła jak bańka. nadal jednak mi sie podoba i mam w planach go nosić. To wełna w 80%, więc będzie odpowiednio ocieplał, gdy przyjdzie na to czas.
Włóczka to włoska wełna Filati.
Włóczka to włoska wełna Filati.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładny sweter :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńSliczny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńPrawdę mówiąc, jak zobaczyłam zdjęcia a nie czytałam tekstu, to myślałam, że taki rozmiarowo ma być. Bardzo ładnie podkreśla figurę i idealnie w nim wyglądasz. Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziekuje :-) Niestety, wełna ma swoje kaprysy :-)
UsuńBardzo ładny i twarzowy sweterek! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziekuję :-) I także pozdrawiam :-)
UsuńJaki piękny! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest ta włóczka, tweed ma w sobie coś urzekającego :-)
UsuńPiękny! Będzie cieplejszy ;-) Najważniejsze, że rękawki nie są za krótkie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Bardzo sie starałam z rękawami, tylko one sie udały ;-) Buziak!!
UsuńŁadny jest :) Nie widać, że się zbiegł:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńBardzo ładny sweterek! I jakbyś nie napisała, że się zbiegł w praniu, to nie domyśliłabym się, że był większy. :)
OdpowiedzUsuńCzasem dzierganie jest nieprzydywalne :-)
UsuńI see your blog daily, it is crispy to study.
OdpowiedzUsuńYour blog is very useful for me & i like so much...
Thanks for sharing the good information!
winwin log in