Zaczęłam kolejny koc, zanim ten zszyłam, do czego zabierałam się trzy miesiące, a zajęło mi to dwa dni, to zrobiłam z rozpędu 12 kwadratów do kolejnego, czwartego i ostatniego koca.
23 czerwca 2019
Trzeci koc
Co tu dużo pisać, jestem dumna z moich kocy, to juz trzeci szydełkowiec. Pierwszy i drugi sprawują się dobrze i są w ciągłym użyciu. Tym razem użyłam 30 motków wełny Delight Dropsa, dziergałam szydełkiem 3mm. Koc ma wymiary 170cm na 210 cm. Nie jest duży, ale wystarczy na otulenie nóg zimą podczas dziergania :-)
Zaczęłam kolejny koc, zanim ten zszyłam, do czego zabierałam się trzy miesiące, a zajęło mi to dwa dni, to zrobiłam z rozpędu 12 kwadratów do kolejnego, czwartego i ostatniego koca.
Zaczęłam kolejny koc, zanim ten zszyłam, do czego zabierałam się trzy miesiące, a zajęło mi to dwa dni, to zrobiłam z rozpędu 12 kwadratów do kolejnego, czwartego i ostatniego koca.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetny i bardzo ładne kolorki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :-) według mnie to najładniejszy kolor Delighta.
UsuńFantastyczny! Podziwiam cierpliwość, bo mam trochę tych kwadratów zrobionych, ale do końca to bardzo, bardzo daleko, leżą i czekają. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Koc nie wymagał ode mnie cierpliwości, zrobiłam go wykorzystując czas w codziennym siedzeniu po dwie godziny w busie, zamiast patrzeć w komórkę, kwadratowałam :-) Skończ swój, będziesz bardzo zadowolona :-)
UsuńJa bym się tak nie zapierała że to będzie ostatni...bo wszystkie są ŚWIETNE!!!, chociaż każdy inny. Sama też bym się skusiła na robienie takiego ale ze względu na stado psów i kotów w moim domu a w związku z tym kłaki na wszystkim, to szkoda mojej pracy.
OdpowiedzUsuńMój mąż po każdej mojej robótce powtarza, po co ci to... chyba faktycznie cztery takie pledy wystarczą jak na dwoje ludzi ;-) życie ze zwierzętami ma swoje plusy, nie ma coi więc żałowac koca, pozdrawiam!!
UsuńSporo resztek uda Ci się wyrobić a koc zawsze się przyda. Też mi się marzy kolejny ale na drutach. Może znajdę kiedy czas. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, niech się uda!!
UsuńPiękny i bardzo kolorystyczny, bardzo mi się podoba. Ja też troszke w innej sprawie tj. zamierzam wydziergać becik dla mojego Wnusia, który w połowie sierpnia się już na tym świecie pojawi. Tyle tylko, że nie bardzo wiem ile trzeba nabrać oczek? Bo jak go wykonać to wiem. Byłabym bardzo wdzięczna, gdybyś mi podała ilość początkujacych oczek (oczywiście na druty) jeśli takowy becik dziergałaś... Moc serdeczności i ślicznie z góry dziękuje...
OdpowiedzUsuńHal, niestety nie robiłam nic na maleńkie dziecko, żeby wyszło dobrze, warto zrobić próbkę, a potem przeliczyć na wymaganą długość własnej robótki. Dużo wzorów dla dzieci jest na stronie Dropsa, zajrzyj, na pewno coś wybierzesz. Pozdrawiam!!
UsuńDziękuje za odpowiedź i radę, zajrzę napewno. Miłego i pomyślnego dnia oraz całego tygodnia. Serdecznie pozdrawiam :)
UsuńPiękny koc !
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńŚliczności, u Ciebie koce robione raczej z tej samej włóczki bo u mnie to resztkowce , fajne są takie koce.Czekam na ten czwarty, a ja mam zastój robótkowy.
OdpowiedzUsuńNo to masz dłuuugie nogi ;-) I takie cuda dzierga osoba, która twierdzi, że nie kocha zbytnio szydełka. Wpędzasz ludzi w kompleksy :-)
OdpowiedzUsuń