Po ukończeniu szydełkowego koca i wydzierganiu dwóch chust szydełko mnie nie odstąpiło. Zaczęłam trzy chusty, które następnie porzuciłam na rzecz serwetkowania. Zupełnie przypadkiem znalazłam filmy Aurelii, na których pieknie tłumaczy dzierganie serwetek. Spodobała mi się Zuzanna (film
TU), więc za jednym zamachem zrobiłam ich pięć!!! Trzy z nich pokażę dziś, wydziergałam je z kordonków Maja 5 i Perle 5 szydełkiem 2mm:
Pięknie wyszły ☺
OdpowiedzUsuńSą przepiękne, czekam na kolejne.
OdpowiedzUsuńTeż je mam:)
OdpowiedzUsuńSą śliczne! Wzór taki sam a dzięki kolorom, każda inaczej się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńWyszły bardzo ładnie , kolorki super.😊
OdpowiedzUsuńTo też moja Mistrzyni.
OdpowiedzUsuńJuż mam kilka serwetek, bombki, dzwoneczki, sopelki w/g projektu Aurelii.
Pozdrawiam serdecznie.💖💖💖💖💖
Rzeczywiście szał :) Śliczne!
OdpowiedzUsuń