Testowałam na Renaty kolejne skarpetki o wdzięcznej nazwie Blooming (wzór do zakupienia TU). Miałam nie lada problem, jaką włóczkę dobrać do tego wzoru, by nie zamazać wzoru i żeby wyszły takie wiosenno-kwiatowe. W moich przepastnych zbiorach ta asie znalazła, ręcznie farbowana. Mnie się efekt końcowy bardzo podoba :-) Wzór jest bardzo dobrze rozpisany, można sie wiele z niego nauczyć, polecam :-)
Są mega piękne.
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńSłodkie :) Może i ja kiedyś w końcu zacznę skarpetkować? Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPolecam, to świetna zabawa :-)
Usuńśliczne..
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=Lc2YiCWfsp8