22 kwietnia 2012

Świeżutkie pomarańczki

Się zrobiło znowu skarpetki. Czas teraz skończyć coś rozgrzebanego.



9 komentarzy:

  1. Ślicznotki niesamowite, a kolorek wymarzony :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. PO prostu super i kolor na czasie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super energetyczne skarpetki :-)
    Bardzo mi się podobają :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Udane, jak to zazwyczaj u Ciebie :)
    ...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciepluchne i bardzo energetyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ognisty kolor od patrzenia robi się ciepło ;)
    A chusty robisz śliczne!!!:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. cieplutki kolorek super grzejący nawet oczy :) pozdrawiam Bernadka

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne, takie energetyczne :)

    OdpowiedzUsuń