Pani Laila Wagner napisała książkę o skarpetach, a w niej podała sposób robienia skarpet spiralnych. Dzianina tak się układa, że nie potrzeba wyrabiać pięty. Zatem jest to prosta robótka dla każdej dziewiarki. Zrobiłam sobie takie, a jakże, z wełny Zitron XXL na drutach 2,5 mm. Ja zaczynałam od góry, a można zacząć od palców.
Wzór jest bardzo prosty. Liczba oczek musi być podzielna przez 8, u mnie było 56. Robimy 4 oczka prawe i 4 lewe na zmianę. Po 4 rzędach przesuwamy kostkę o jedno oczko. Ja zaczynałam od góry, a można zacząć od palców. Moje tuby mają 31 powtórzeń wzoru (4*4*31).
Ciekawe i fajnie prezentujące się:)
OdpowiedzUsuńO jakie fikuśne:) zaczynałaś je od góry i robiłaś na okrągło? hm może spróbuję? pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńSą świetne!
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio zanalazlam ten wzór. Rewelacja.
OdpowiedzUsuń...pozdrawiam...
o kurczak, fajne:)) a jak się układają? nie ciągną sie nigdzie? :)) super pomysł...
OdpowiedzUsuńUkładają się bardzo dobrze. Nigdzie się nie ciągną. Nie przecierają się tak szybko, bo można je dowolnie przekręcać.
Usuńsuper,coś nowego,kolejna nowość skarpetowa.
OdpowiedzUsuńsą super :)
OdpowiedzUsuńi prawie zdobyły mój głos na konkursie :>
Super pomysł z tymi skarpetkami. Świetnie wyszły.
OdpowiedzUsuńWdepnęłam jeszcze raz, bo nie mogę się nadziwić, że taka prosta robota daje taki świetny efekt :)
OdpowiedzUsuńja też muszę spróbować pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO!!!!To coś dla mnie !!!!Nie słyszałam nigdy o tej metodzie!!!Rewelacja!!!Twoje skarpeteczki cudnej urody ;) Pozdrawiam serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńAsieńko, wyszły rewelacyjnie i ten kolor, nie mogę się na niego napatrzeć!
OdpowiedzUsuńsliczne skarpety w pieknym kolorze...pomysl rewelacyjny bez kombinowania...pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńHa...tu znalazłam te skarpety!! tak się zastanawiałam czyjez one są??
OdpowiedzUsuńExtra!