Połączyłam dwie nitki, których skład to był len z wiskozą. Jedna jest matowa, druga - błyszcząca. W ruch poszły druty 5,5mm i na szybkiego powstało coś bardzo cieżkiego (60 dag), grubego i gryzącego. Zapewne włóczka była przeznaczona na letnią dzianinę, ale to, co mi wyszło, latem się nałożyć nie da. Mimo wszelkich mankamentów, kolor jest śliczny, koralowy róż, chyba dość ostatnio powszechny.
Być może gruba, ale ładnie wykonana i kolorek śliczny. Na pewno znajdzie swoja porę. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŁadny kolor przyda się na jesień na pewno pozdrawiam basia
OdpowiedzUsuńWspaniały sweterek - zimą będzie idealny :-)
OdpowiedzUsuńKolor śliczny.
Pozdrawiam serdecznie.
Jak nie na teraz to przyda się później! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSweterek świetny!
OdpowiedzUsuńPiękna włóczka! Na pewno będzie wspaniale wyglądał, choć trzeba poczekać, żeby go założyć.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
A wygląda bardzo lekko na tym wieszaczku:)Bardzo ładna narzutka
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie wyglada ladnie, lubie takie zywe kolory, pozdrawiam, ania
OdpowiedzUsuńFajny ten sweterek a kolorek ma świetny :)) pozdrawiam serdecznie Viola
OdpowiedzUsuń