7 czerwca 2014

Od lutego do czerwca

Tyle czasu zajęło mi zrobienie pary skarpetek w ulubionych różowo-fiołkowych kolorach. Pierwszą skarpetę zrobiłam błyskawicznie, a na drugą jakoś nie miałam ochoty. Jednak udało mi się zmobilizować i na fali poprzedniej pary skończyłam i tę :-) Wełna to Zitron Trekking, druty 2,5.



4 komentarze:

  1. Skarpetki b. ładne, a między nimi stworzyłaś mnóstwo cudnych rzeczy. Mnie zachwyciły Twoje serwety. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Asiu jak dobrze wiesz kocham Twoje skarpety!!!! Te kolejne również są śliczne!!!!! Przyznaj się ile par już zrobiłaś ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gabrysiu, to 12 w tym roku :)

      Usuń
    2. A jest dopiero czerwiec :D Do końca roku jeszcze tak z 20 par będziesz miała . Będę z zachwytem oglądać :)

      Usuń