Mam siostrzeniczkę, lat 5. Obsługa garderobiana dziewczynek jest bardzo wymagająca, musi być, na przykład, spódniczka do baletu. I to nie byle jaka. Dobrze, że istnieje allegro, bo nie wiem skąd wzięłabym drobny tiul welonowy, szeroką gumkę ze srebrną nitką i to w trybie natychmiastowym..... A dziś, przy lapmpce wina i radiu się uszyło takie coś:
Mam nadzieję, że spódniczka się nada. Szycie tiulu marszczonego i to podwójnie to dla mnie średnio sympatyczne doświadczenie.... ale znów się czegoś nauczyłam :-)
wiem coś o tym właśnie dzisiaj z tiulu szyłam ale nie wyszło mi tak fajnie jak Tobie !
OdpowiedzUsuńPoradziłaś sobie świetnie!
OdpowiedzUsuń