22 stycznia 2017

Skromne początki

Oto moje nowe skarpetki powstałe jako efekt mojej budzącej się fascynacji kolorem zielonym, powstały w wełny skarpetkowej Pro lana pro socks 4 fach nordcap. 


A to ukośnik, choroba prostych robótek mnie zabija. Szukam remedium ;-) Ambitniejsze projekty mam w planach na wiosnę :-) Miało być kolorowo i jest, 100 gramów Lang Yarns Merino 200 Bébé to wyjątkowo miękka wełna, bardzo przyjemna w dotyku. 






8 komentarzy:

  1. Swietne.skarpetki.i.chusta,gratuluje

    OdpowiedzUsuń
  2. W sumie nie mam jeszcze żadnego ukośnika:) Fajne skarpety:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam zrobić ukośnik, to dużo lepsza forma do noszenia niz chusta :-) Pozdrawiam :-)

      Usuń
  3. Cudna włóczka i świetne wykonanie. Skarpetki bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bo ja wiem, czy to są aż takie proste robótki... Ja jeszcze nigdy nie zrobiłam żadnych skarpetek i żadnego ukośnika :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierz mi, najprostsze z możliwych :-) Zachęcam do spróbowania zarówno dziergania skarpet, jak i ukośnika :-)

      Usuń