3 maja 2017

Kwietniowe skarpetki

Wracam pomału do swego zwykłego tempa. Zakończyłam pewien etap swojego zawodowego życia, co pozwoli mi mieć więcej czasu. W kwietniu udało mi sie udziergać dwie pary skarpet, czerwone z wełny Sport Socks a kolorowe z przepięknej Opal Hundertwassers. Jestem zadowolona, skarpety zawsze sie mi udają :-)







3 komentarze:

  1. Oj, jakie ładne skarpetki. Przyjemnie jest zakładać na stópki takie cuda 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Obejrzałam właśnie "majowe skarpetki", ale te kwietniowe też niczego sobie...

    OdpowiedzUsuń