Ostatnio mam fazę na zielony, więc oto są zielone skarpetki, bardzo ładne te kolory, żywe i nasycone. Włóczka to turecka Alize Superwash.
Maleńka 10-rzędowa serwetka została wydziergana z melanżowego zielonego kordonka Garden.
A wczoraj mnie natchnęło na farbowanie, do gara wpadło 55 dag wełny, będzie sweter, kolory na żywo są bardzo ładne, moje aparaty nie radzą sobie z niebieskościami. Kolory, które naniosłam, to ciemna zieleń, granat i turkusowy.
Piękne kolory u Ciebie!!!!!!!
OdpowiedzUsuńskarpetki fajowe, serwetka super, ale te farbowanki to po prostu cud-miód :)
OdpowiedzUsuńŁadne rzeczy tworzysz ale swetry musisz koniecznie pokazać:)
OdpowiedzUsuńJak wyrabiasz piętę Joasiu, że masz paseczki na wierzchu i w połowie pięty ??? Albo takie są długie przejścia kolorystyczne.....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Skarpetki rewelacja - kolor by mojej siostrze spasował, bo Ona uwielbia zielony kolor :)
OdpowiedzUsuńprzecudne te skarpeciochy
OdpowiedzUsuńSweterek przyda się w chłodne dni. Zimna Zośka już blisko.
OdpowiedzUsuńสูตรบาคาร่า
Gclub