15 sierpnia 2018
Tweedowy sweterek
Jedną z najpiękniejszych włóczek, jakie znam, jest Felted Tweed Rowana. Mam w zapasach kilka kolorów, a zrobiłam sweterek w kolorze Melody, to taki niby wrzosik-fiolecik, bardzo jasny, a jednocześnie ma w sobie coś z szarości, absolutnie nie potrafię tego sfotografować. Zaledwie 30 dag wystarczyło na niemały sweter. jest lekki, miękki i super ciepły, co gwarantuje skład tej nici - wełna, moher i alpaka. Sweter wydziergałam w moim stylu, prosty rozpinany kardigan z lekkim motywem ażurowo-warkoczowym.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sweterek bardzo ładny taki ponadczasowy!!!
OdpowiedzUsuńa F.TWEED w składzie nie ma moderu tylko wiskozę.
Pozdrawiam serdecznie
Milu, dziekuję za korektę :-) jest ta włoczka dośc włochata, więc mi jakos tak moher wskoczył :-) Pozdrawiam!
UsuńBardzo fajny:)wprawdzie kolor nie mój:)serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOstatnio wyroisłam z fioletów, ale ten jest dość stonowany. Będę go nosić :-)
UsuńBardzo ładny sweter.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Dziękuję i także pozdrawiam :-))
UsuńBardzo ładny sweterek. Lubię takie lekkie dzianiny.
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Mnie to bardzo zaskoczyło, że to tylko 30 dag, bo wielka ze mnie baba, a sweter jest luźny. Bardzo wydajna ta nitka :-)
UsuńŚliczny!!! Też bym nosiła !!!!
OdpowiedzUsuńPiękny jest! Robię teraz całkiem podobny ze Sierry Andiny ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo cenię tweedy. A tu jeszcze taka ciekawa forma!
OdpowiedzUsuń