2 kwietnia 2019
Siatki
Natchniona pracami mojej koleżanki Agaty postanowiłam zrobić siatkę na zakupy, na drutach. W szafy wypadł motek, który został po bluzeczce zrobionej z 10 lat temu, więc się wzięłam do pracy. Zainspirowałam się pomysłem Beaty, która zaprojektowała taką siatkę. Na jednej sie nie skończyło, wydziergałam w sumie trzy. To robótka idealna przy oglądaniu seriali z napisami, nie trzeba ciagle patrzeć na druty. A do tego wychodzi coś naprawdę praktycznego :-) Polecam!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładny i praktyczny udzierg :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie, bardzo fajne prace :) czy na pięciu drutach?
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wykorzystanie resztek. I nie trzeba używać nieestetycznych toreb z plastiku.
OdpowiedzUsuńSuper pomysl
OdpowiedzUsuńO, ja jeszcze pamiętam czasy chodzenia na zakupy z siatką - tylko wtedy nie były takie piękne. Bardzo mi się podoba ten pomysł, gdybym miała w zapasach włóczki "na niewiadomoco" to też bym pewnie podpatrzyła, bo wykorzystanie świetnie :)
OdpowiedzUsuń