Oto moje nowe skarpetki powstałe jako efekt mojej budzącej się fascynacji kolorem zielonym, powstały w wełny skarpetkowej Pro lana pro socks 4 fach nordcap.
A to ukośnik, choroba prostych robótek mnie zabija. Szukam remedium ;-) Ambitniejsze projekty mam w planach na wiosnę :-) Miało być kolorowo i jest, 100 gramów Lang Yarns Merino 200 Bébé to wyjątkowo miękka wełna, bardzo przyjemna w dotyku.
Swietne.skarpetki.i.chusta,gratuluje
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńW sumie nie mam jeszcze żadnego ukośnika:) Fajne skarpety:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPolecam zrobić ukośnik, to dużo lepsza forma do noszenia niz chusta :-) Pozdrawiam :-)
UsuńCudna włóczka i świetne wykonanie. Skarpetki bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję :-)
UsuńBo ja wiem, czy to są aż takie proste robótki... Ja jeszcze nigdy nie zrobiłam żadnych skarpetek i żadnego ukośnika :)
OdpowiedzUsuńWierz mi, najprostsze z możliwych :-) Zachęcam do spróbowania zarówno dziergania skarpet, jak i ukośnika :-)
Usuń