12 maja 2018
Paski inaczej
Tej zimy w domu jakoś marzłam, choć temperatura była taka jak zawsze. Może to starość ? :-)) Postanowiłam zrobić sobie dużą chustę, by mnie dobrze grzała po grzbiecie, bo te, co mam, to małe byle jakie apaszki. Ostatnio modny zrobił się pewien model, który Polki nazwały strzałką. Zrobiłam. Była to męka, bo samymi prawymi oczkami trzeba było przedziergać ponad 400 rzędów, a włóczki przerobiłam 300g. Dałam radę i oto jest, moja strzałka. Dziergałam według łopatologicznego przepisu Kruliczycy Wydziergałam moją strzałkę z popularnej wełny Delight. To, co mi się spodobało, to to, że ze zwykłej paskowej włóczki wyszło jakoś tak przyjemnie i oryginalnie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ładne kolory:) Jakoś ten model do mnie nie przemawia bo z reguły jeden bok jest duźo dłuższy od drugiego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFakt, jest mocno asymetryczna, ale do zniesienia, jednak wole zwykłe trójkątne chusty.
UsuńBardzo ładna!! Chyba wpiszę ją na listę rzeczy do zrobienia!! Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://zmannheim.blogspot.de/
Dzięki, warto próbowac nowych rzeczy :-)
Usuńświetna chusta! Ja również z tego opisu korzystałam i byłam mega zadowolona z tej "pracy telewizyjno-książkowej", dla mnie była idealna do oglądania i czytania tak zwanym miedzy czasie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzieki :-) Wciągnął mnie tez sposób i juz kończe druga :-) Pozdrawiam!
UsuńNadziubałaś się prawych oczek, ale za to efekt świetny!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) W sumie to zwykła chusta, nudna robótka, Twój cienki sweter to jest coś! :-) Buziak!!
UsuńI see your blog daily, it is crispy to study.
OdpowiedzUsuńYour blog is very useful for me & i like so much...
Thanks for sharing the good information!
winwin log in