17 kwietnia 2011

Czarnogłówki

Wczoraj nasze mini stadko powiększyło się o dwa jagnięta owiec rasy czarnogłówki. Już zdążyły się zżyć z kozami. Z jednej owieczki będzie około 5 kg wełny. A radości, którą mamy z obcowania ze zwierzętami nie da się na nic przeliczyć :-)






7 komentarzy:

  1. Asiu, owieczki śliczne. Wełna też będzie piękna. Teraz będziesz robić tylko z własnej włoczki. Pozdrawiam Jola

    OdpowiedzUsuń
  2. Asiu, gratuluje, śliczne owieczki, a własne wełna to naprawdę jest coś super:)

    OdpowiedzUsuń
  3. sliczniutkie beee,takie owieczki to mozna tulic i tulic i zawsze milo ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie kochane! Będziesz mieć fajną zabawę z własną wełenką:)
    Firanka super, bardzo oryginalna. Ostatnio zwróciłam uwagę na coś podobnego w domu Laurki koleżanki. Tyle że nie ręczna robota, a materiał w taką dużą jakby kratę filetową i pomyślałam, ze szydelkiem możnaby taką zrobić. Pozdrawiam, Ula

    OdpowiedzUsuń
  5. cudne maluchy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. how nice, they look so cute..
    all the best from Switzerland, Christa

    OdpowiedzUsuń