13 lutego 2012

Ognista pomarańcza

Sama nie zdecydowałabym się na taki kolor. Ale dzięki zabawie w secret pal przekonałam się do nowości i eksperymentów. Włóczkę Soprane Cheval Blanc dostałam właśnie w paczuszce i od razu się wzięłam za jej przerabianie. Użyłam drutów 4,5mm, podwójnej nitki i wzoru znalezionego na Raverly o wdzięcznej nazwie Cassandra. I tak powstała moja pierwsza chusta w liście:


Autor: o
Etykiety: ,

11 komentarzy:

  1. reni13 lutego 2012 11:25

    śliczna, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown13 lutego 2012 11:36

    Śliczna :-)
    A kolor cudowny.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Violetta13 lutego 2012 12:07

    chusta jest śliczna :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Anka13 lutego 2012 12:47

    Cudna!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. artesanka13 lutego 2012 14:34

    Kolor odważny i znakomity, na szaroburą pogodę i nie tylko.
    Chusta bardzo udana.
    ...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  6. Wioletta G13 lutego 2012 15:11

    i do tego ładna powstała. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. malaala13 lutego 2012 19:33

    Piękny kolor!!!! O wzorze nie wspomnę ,bo już od dawna podziwiam te chusty!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. betinaa4013 lutego 2012 20:54

    Śliczna chusta i ma piękny kolor :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. persjanka14 lutego 2012 08:24

    chusta sliczna...no i moj ulubiony kolor...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  10. Deilephila14 lutego 2012 10:16

    Pomarańczowy to zdecydowanie nie mój kolor, ale wzór jest świetny:)Poza rękawiczkami i skarpetkami chyba to następne wyzwanie:)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  11. Lusija14 lutego 2012 10:33

    Piękna, kolor super! Chyba też już robiłam z tego wzoru... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)