22 kwietnia 2014

Jeśli chusta - to Kiri

Lubię ten wzór, Kiri (darmowy z Raverly), i dlatego wydziergałam nim dwie chusty.

1. Wełna skarpetkowa Zauberball na drutach 4 mm:



2. złączyłam dwie wełny Lang Yarns Jawoll Magic i Debbie Bliss Rialto Lace w kolorach różowo-wrzosowych, czego oczywiście na zdjęciu nie widać. Powstała miękusia chusta akurat w moich kolorach: 



3. a to ja z koziołkiem, którego matka odrzuciła, ale bobas jest dzielny i daje radę bez niej, tylko karmienia pilnować musi człowiek. 




5 komentarzy:

  1. Chusty wyszły Ci piękne. Mam nadzieję, że koziołek będzie zdrowo rósł. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Chusty zrobilas piekne, koziolek super, gratulacje dla WAS obojga,pa, ania

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne chusty
    a koziołek niech się dzielnie trzyma z twoją pomocą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chusty w pięknych kolorach, a za koziolka trzymam kciuki.
    ...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń