17 sierpnia 2015

Jeszcze raz serwetki

Jakoś mnie dopadło, ale to już koniec. Zrobiłam kolejne dwie serwetki w ramach utylizacji pojedynczych motków zalegających w składziku.  Tym razem padło na morelową bawełnę Gong w zieloną wiskozo-bawełnę Tena. Całkiem przyzwoicie wyglądają ;-)






3 komentarze:

  1. Śliczne serwetki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczności :-) Piękne wzory i kolory.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne serwetki!!! Robione na drutach mają niepowtarzalny urok, niestety mi ostatnio brak czasu na ich robienie>

    OdpowiedzUsuń