Umęczyłam się od stycznia do listopada. Głównie męka polegała na patrzeniu na zaczętą robótkę, do której nie było siły ani ochoty się zabrać. Walka ze sobą wzmacnia jednak charakter :-) Zatem i swój postanowiłam postawić do pionu i w październiku, całymi weekendami dziergałam szal we wzór Missoni.
Użyłam dwóch kolorów Drops Delight ( 9 i 10), źle je dobrałam, gdyż miały podobne kolory i dużo targałam i wiązałam. Ale efekt końcowy bardzo mi się podoba :-)
Kolory to - turkus-morki, fiolet-śliwka, żółty-brązowy w różnych konfiguracjach.
szacun, Kochana! naprawdę pięknie wyszło!
OdpowiedzUsuńFantastyczny, warto było ciąć i wiązać !
OdpowiedzUsuńPodziwiam cierpliwość do cięcia i wiązania :) Efekt oszołamiający! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękny szal
OdpowiedzUsuńWart był tej pracy ! Efekt oszałamiający .
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
podziwiam, 2 metry z przebojami,warto było.
OdpowiedzUsuńZgadzam się całkowicie ,wyszedł przepiękny i podziwiam za cierpliwość!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam mila
Przepiękny. Już dawno bym się poddała, brawa za wytrwałość. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńprzepiękny,mistrzostwo kolorów i wykonania!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam za wytrwałość! Ale wart jest tego wysiłku, wygląda przepieknie!
OdpowiedzUsuńPiekny!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny wzór i kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńwow! mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńwow! mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńJakiż on piękny! Nie mogę się napatrzeć!
OdpowiedzUsuńCudo! Wspaniały szal w pięknych kolorach :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
piękna rzecz powstała, jestem ciekawa (może sama też skorzystam) z jakiego wzoru korzystałaś, jaki to ścieg?
OdpowiedzUsuńŚcieg jest prosty, 5 prawych, 2 razem na prawo, 5 prawych, narzut i tak cały czas powtarzać po obu stronach
UsuńBardzo dziękuję za odpowiedź, na pewno spróbuję :)
UsuńWow, podziwiam z cierpliwość i skrupulatność. Efekt doskonały. Świetna robota. Zazdroszczę, może kiedyś się pokuszę...
OdpowiedzUsuńEfekt świetny! Podziwiam to wiązanie, supłanie, a przede wszystkim tyle rzędów!!!
OdpowiedzUsuń