18 schowanych węzłów oznacza, że było 19 kawałków Dropsa Delight, które pozostały mi po Missoni
TU. Zrobiłam zwyklak, ale całkiem urodziwy w ciemnych kolorach z akcentem żółtego. A co tam. lepiej, żeby w szafce leżał szal, niźli wszędzie plątał się moteczek;-)
Zwyklak niezwykle powabny:)
OdpowiedzUsuńGra kolorami :)
OdpowiedzUsuńPiękny szal :-) Cudne kolory. I ja również wolę luźne moteczki zamieniać w coś pożytecznego :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Szal należy nosić, a nie chować w szafce :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zwyklak
OdpowiedzUsuńPiękny! No i od razu zrobiłaś sobie miejsce na nowe włóczki ;)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł i jak fajnie dobrałaś kolory :)
OdpowiedzUsuń