3 czerwca 2018

Szyciowo - sukienka

Nie lubię szyć, już o tym pisałam, ale dość skutecznie walczę z tą niechęcią. W lutym ubiegłego roku skorzystałam z zaproszenia na studniówkę i musiałam uszyć sukienkę. W sklepach nie mam szans kupić nic, co mi się podoba,  a do tego nawet nie wiem, gdzie się po taki ciuch udać. Zatem przyszło się wziąć do roboty. Kupiłam materiał, który mnie wydał się elegancki, przerobiłam wykrój  z TEJ bluzki i uszyłam. 12 godzin szycia jednym cięgiem mnie wtedy wykończyło, ale dałam radę. Na studniówce wyglądałam dość niepasującą, ale sukienkę tę wykorzystałam już przy kilku dostojnych okazjach.




21 komentarzy:

  1. Ładnie wyszła:) Teraz na studniówkę to krótka albo z rozporkiem do pasa:) A czemu nie libisz szyć jak umiesz? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziewczyny teraz na studniówki to własnie do długich sukien powróciły i są naprawde eleganckie :-) W każdym razie tam tak było, gdzie byłam zaproszona, a bal odbywał się w Operze, co dośc zobowiązywało.... Nie lubię, tak po prostu, jak nie lubie białego koloru.... jak nie lubię lata i jazdy na rowerze :-)

      Usuń
  2. Mnie się podoba ! Taka w Twoim stylu , więc Ci jest w niej bardzo ładnie. No i uszycie tak eleganckiej sukienki to już wyższa szkoła jazdy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) najtrudniejsze było wszycie zamka :-)

      Usuń
  3. Pewnie, że ładna. Widziałam na własne oczy na 100-dniówce!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdolna jesteś Asiu ☺️

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie to rewelacja! Ja to nie wiedziałabym jak zabrać się do szycia, zatem podziwiam Twoją sukienkę :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) to nie jest takie trudne, tylko trzeba się w sobie odblokować, każdy potrafi :-) Pozdrawiam
      !

      Usuń
  6. I see your blog daily, it is crispy to study.
    Your blog is very useful for me & i like so much...
    Thanks for sharing the good information!
    starbet casino

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękna! Zazdroszczę talentu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję, jestem pewna , że Ty też potrafisz, tylko trzeba zacząć :-)

      Usuń
  8. Podziwiam Twoją determinację w walce z niechęcią do szycia. Ja kocham szyć, ale żadnego ciucha już dawno nie uszyłam. Realizuję się patchworkowo. Ale potrzebuję letni żakiet, odwiedziłam parę sklepów i nie znalazłam nic ciekawego. Chyba będę musiała wziąć się do pracy i pomyśleć co bym chciała. Szycie nie jest takie trudne, a jak człowiek jest zadowolony z efektów, to jest bardzo przyjemnie. Grunt to umieć się zmobilizować.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow! Wspaniała suknia, gratuluję Asiu!

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam :) Asia jesteś bardzo zdolna i zastanawiam się czym nas zadziwisz , może garcarstwo , chyba ,że o czymś nie wiem :) studniówka się do Ciebie nie" dopasowała " Ty wiesz i ja wiem :) :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń